niedziela, 27 marca 2011

Podziękowania


dla Dries Van Notena i Prady.


Sweter w ciekawym miejscu do zobaczenia  tuWyglądał  kiedyś  tak,  był też  tu. Wprowadziłam kilka zmian, sprułam częściowo ponczo - trochę mi było żal bo było fajne -  został tylko golf, przedłużyłam rękawy, o czapce pisałam tu .

1 komentarz:

  1. Moja Droga, sweter po przerobkach stal sie naprawde fajny. Chyba cos ze mna nie tak, skoro zaczely mi sie podobac twoje swetrzyska: na okraglo i na grubo. To rozwiazanie z niedoborem welny odpowiada mi osobiscie duzo bardziej, niz w tym najnowszym swetrem.
    Pozdrawiam, Druciara

    OdpowiedzUsuń